Tradycja hutnictwa szkła w Czechach sięga siedmiuset lat. Na tej historycznej podwalinie firma projektowo-szklarska Lasvit tworzy najwyższej klasy szklane dzieła, łącząc wiedzę wykwalifikowanych rzemieślników z nowoczesną technologią i najnowocześniejszym wzornictwem. A z takimi ambicjami na pewno potrzebujesz drukarki 3D!
Prace Lasvitu znajdziesz w ponad 2500 hotelach na całym świecie, w przestrzeni publicznej, na jachtach czy w prywatnych rezydencjach – od przyciągających wzrok projektów oświetleniowych po monumentalne instalacje, takie jak kryształowy smok na Saipanie czy góra lodowa autorstwa Maxima Velčovský’ego w siedzibie KKCG. Lasvit zdobył prestiżową nagrodę Milan Design Award w 2018 roku. Adele ma coś od nich, zwycięzcy Tour de France też – czescy szklarze produkują również prestiżowe nagrody, puchary dla zwycięzców i trofea. Przy ich tworzeniu w dużej mierze korzystają z drukarek 3D Original Prusa oraz drukarek 3D firmy Trilab – a projektanci nie boją się przyznać, że nie wyobrażają sobie bez nich swojej pracy!
Statuetka BRIT Award dla Adele jest doskonałym przykładem wykorzystania druku 3D do celów badawczo-rozwojowych: od pierwszego projektu do ostatecznego modelu, twórcy pracowali z wydrukowanym prototypem. Sprawdzali właściwe proporcje, dopracowywali szczegóły i eksperymentowali z różnymi możliwościami. W efekcie powstał ostateczny model 1:1 do produkcji – rzecz bezcenna dla hutników szkła. Można dostrzec wszystkie szczegóły i rzeczy, o których nigdy nie dowiemy się z papierowego szkicu, a które mogłyby umknąć podczas pracy z modelem cyfrowym.
Metoda wytwarzania końcowego produktu ze szkła jest bardzo tradycyjna – dobra i uczciwa praca przy płonącym piecu. Samo szkło topi się w temperaturze 1500°C, co oznacza, że dmuchaczom nigdy nie jest zimno podczas pracy. Po wyjęciu z pieca powoli studzą szkło, a następnie ręcznie dopasowują do pożądanego kształtu. Wrząca, rozgrzana do czerwoności bańka w ciągu kilku minut staje się prawdziwym dziełem sztuki!
Nas jednak interesuje przede wszystkim druk 3D, który odbywa się w północnych Czechach – w Nowym Borze, w centrali firmy Lasvit. I – nie ma w tym nic dziwnego – centrala firmy jest zbudowana ze szkła! To symbol nie tylko ukierunkowania firmy na pracę, ale także jej śmiałości i pomysłowości. Obie te cechy są synonimem projektantów i inżynierów firmy Lasvit. Wykorzystują oni druk 3D nie tylko do sprawdzania projektów, ale także do tworzenia prototypów i produkcji małych części: różnych wypełnień, które zapobiegają pękaniu szkła,części maskujących elektronikę czy krawędzie materiałów. Dzięki drukowi 3D projektanci mogą wykonać różne prototypy w ciągu kilku godzin, a do produkcji trafiają tylko w 100% doskonałe instrukcje i schematy. Dzięki temu znacznie zmniejsza się ilość odpadów szklanych – dosłownie setki wadliwych projektów i nieudanych prototypów trzeba było później wyrzucać na złom. Teraz nie ma ich prawie wcale.
Druk 3D w Lasvicie ma długą tradycję – wszystko zaczęło się w okolicach 2017 r., kiedy firma kupiła Original Prusa MK2. Dziś mają cztery Original Prusa MK3S+, Original Prusa SL1 oraz trzy drukarki Trilab. Razem bardzo dobrze się uzupełniają: Prusy są używane do modeli o mniejszych rozmiarach lub niższej wysokości oraz do produkcji małych serii komponentów, a Trilaby do dużych i wysokich prototypów. Najczęściej stosowanym materiałem jest Prusament PETG.
Druk 3D pomógł w stworzeniu wielu interesujących i zadziwiających projektów, takich jak unikalne szklane wnętrze kasyna Galaxy w Makau.
Lasvit chce rozszerzyć zastosowanie druku 3D w przyszłości: ich celem jest posiadanie drukowanych w 3D części do większości projektów. Obecnie testują gumowe części o unikalnych kształtach i rozmiarach wykonane z materiału elastycznego, których nie można wyprodukować przy użyciu standardowych metod.
„Nie wyobrażamy sobie pracy bez druku 3D. Kiedy projektanci zaczynają od wstępnych projektów różnych kształtów szkła, mogą je wydrukować, zobaczyć i dotknąć. Dlatego wszystko, co trafia do ostatecznej produkcji, jest dopracowane do perfekcji dzięki drukarkom Prusa i Trilab” – mówi Marek Noháč, inżynier ds. projektowania w firmie Lasvit.
– Jakub Fiedler, Štěpán Feik, Jakub Kmošek
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.