„Wielka premiera Prusy! Pozbycie się możliwości drukowania pozwoli Ci skupić się na tym, co na prawdę ważne: na naprawianiu i modyfikowaniu drukarki! ” To był nasz główny primaaprilisowy żart, przedstawiony w artykule i filmie! 🙂 Znajdziesz je tutaj:
Patrząc na dzisiejsze telefony, samochody i wszelkie smart urządzenia, ciężko jest nie zauważyć jak daleko zaszedł ich rozwój technologiczny. Produkty te są niezwykle wszechstronne i wygodne w użyciu, ale jednocześnie proste w zrozumieniu – robią za Ciebie większość pracy. Czasami jednak wygoda okazuje się nudna. Spójrzmy na Original Prusa MINI+. Ma ładny, kolorowy wyświetlacz LCD, funkcje sieciowe, powiadomienia dźwiękowe, poziomowanie stołu, monitorowanie obrotów wentylatorów w celu zabezpieczenia przed przegrzaniem i wiele więcej. Możesz po prostu podłączyć pamięć USB z plikami do druku, nacisnąć jeden przycisk i to wszystko – drukarka zrobi resztę za Ciebie. Dla niektórych może się to okazać zbyt uproszczone. Czasami miłośnik druku 3D może być tak na prawdę miłośnikiem drukarek 3D – niekoniecznie drukowania. Nasz najnowszy produkt jest właśnie dla takich osób!
Przedstawiamy Prusa Mendel i2S!
Chcemy, aby ludzie na całym świecie wrócili do korzeni domowego druku 3D, chcemy przypomnieć im wyrażenia takie jak “sok z ABS,” “filament 3 mm” i “Jak to do cholery w ogóle działa?”. Niektórzy nawet twierdzą, że jeśli nie żyło się w “Średniowieczu druku 3D”, to nie wie się w ogóle czym to drukowanie jest. Cóż, czas to zmienić! Z radością ogłaszamy nową drukarkę 3D Prusa Mendel i2S w zestawie do montażu. Na poniższym filmie możesz zobaczyć jej niesamowite funkcje. Pozwól również, że przedstawimy Ci niezwykłą historię jej narodzin.
Gdy przeprowadziliśmy się do naszej nowej siedziby, czyli starej, pokomunistycznej fabryki w Pradze, mieliśmy zamiar zająć tylko trzy piętra. Wkrótce jednak firma rozrosła się na cały ten ogromny budynek, zarówno pod, jak i nad ziemią. W ferworze rozwoju jakby zapomnieliśmy o piwnicy. Wszystko to zmieniło się, gdy jeden z naszych pracowników przypadkowo nacisnął w windzie przycisk „B2”. Ku jego zaskoczeniu okazało się, że odkrył dawno zapomnianą kondygnację budynku.
Oprócz działu IT i serwerowni, okazało się, że na poziomie B2 istnieje jeszcze jedna sekcja: rozwój sprzętu. W tejże sekcji, przez lata siedział cały zespół deweloperów, prowadzony przez dziwnego, bladego człowieka. Zespół ten spędził tysiące godzin dopieszczając projekt nowej drukarki 3D, bez żadnego kontaktu ze światem zewnętrznym. Lider zespołu powiedział: “Cóż, chciałem tylko naprawić kilka błędów w kodzie i iść do domu. Chyba zajęło nam to trochę dłużej, niż się spodziewałem. Nie mogę się doczekać, aż pójdę do pubu na piwo. Czemu nosisz maseczkę?”
Napędzani nieznanym źródłem niezwykle kopiącej kawy, w towarzystwie kojących dźwięków i migających LEDów serwerowni PrusaPrinters, deweloperzy pracowali nieustannie nad dalszym doskonaleniem projektu Josefa Prusy – Mendel i2, używając wszystkiego, co mogli znaleźć. Prusa Mendel i2S to efekt ich pracy. Niektóre cechy tej drukarki są odzwierciedleniem warunków, w jakich powstawała. Na przykład nie ma ona podświetlanego ekranu LCD, ponieważ mógłby oślepiać wzrok przyzwyczajony do przyciemnionego światła starych żarówek. Drukarka Mendel i2S jest również raczej głośna, ale w serwerowni i tak prawie jej nie słychać.
Każdy jest drukarką
Po wyciągnięciu prototypu na światło dzienne (dosłownie), wpadliśmy na pomysł “powrotu do korzeni.” Na początku rozważaliśmy tylko druk czarno-biały (drukarka przyjmowałaby tylko czarny i biały filament). Niektórzy sugerowali nawet całkowite usunięcie możliwości ładowania filamentu. Jedynym, do czego by się nadawała, byłoby ciągłe ulepszanie i przerabianie jej, bez zawracania sobie głowy tym nieznośnym drukowaniem 3D, które dla niektórych jest tak ekscytujące, jak patrzenie jak farba schnie.
Ale uwaga, posiadanie drukarki 3D, którą można łatwo rozkręcić, zmodyfikować i przerobić jest niezwykle ważne, a świat druku 3D nie byłby taki sam bez majsterkowiczów i wszystkich tych niesamowitych ludzi tworzących tę społeczność. Pozbycie się funkcji drukowania pozwoliłoby jednak na skupienie się na tym, co jest na prawdę ważne: naprawianiu i modzeniu drukarki. A przynajmniej taki był zamysł.
Rozumiemy również, że mnogość dostępnych filamentów może być przytłaczająca, dlatego Mendel i2S może drukować tylko ABS 3 mm. Aby to umożliwić, wkrótce wypuścimy Prusament ABS. Wersja 3 mm będzie dostępna tylko w kolorze koperkowego różu. Jak wiadomo, 3 mm to prawie dwa razy lepiej niż 1,75 mm.
Dostępna w piątek
Nadchodząca drukarka 3D Prusa Mendel i2 będzie dostępna w przedsprzedaży już od piątku. Szacujemy, że wysyłki rozpoczną się jeszcze w tym roku, po tym jak zespół firmware usunie z oprogramowania wszystkie nowoczesne funkcje, optymalizacje i dostępne pomoce. Spodziewamy się, że produkcja i wysyłki ruszą gładko, bez jakichkolwiek opóźnień i komplikacji – dokładnie tak, jak przy wszystkich naszych ostatnich premierach.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.