Na pierwszy Hackaton Prusy, który możesz obejrzeć na tym krótkim nagraniu, zdecydowaliśmy się zaprosić naszych oddanych GitHubowych twórców, aby porozmawiać o obecnych wydarzenia i lepiej ich poznać. Tych trzech facetów od kilku miesięcy pracowało nad projektami, które w końcowym rozrachunku przyczyniły się całej społeczności, a robili to w czasie wolnym, nie oczekując za to zapłaty.

Niestety, przez jakiś czas umykały nam zasługi społeczności przejawiające się w GitHubowych „pull-requestach” („pull request” można przetłumaczyć jako prośbę o wprowadzenie proponowanych zmian lub też „cegiełkę” dokładaną do projektu). Jakość kodu była bardzo wysoka i wymagał on jedynie drobnych poprawek, aby można było projekty wdrażać. Dostrzegliśmy ich w końcu w połowie 2019, dzięki liderowi naszego zespołu ds. firmware, Davidowi. Wrzuciliśmy post na GitHuba, w którym przeprosiliśmy ludzi za nasz brak aktywności. Od tamtego czasu dostajemy setki pull-requestów, a dziesiątki z nich trafiają do firmware Original Prusa!

Przez długi czas tych trzech gości przyczyniało się do naszej pracy bez nawet poznawania się osobiście – do teraz. Poznajcie: Leptun, Wavexx i 3d-gussner!

Od lewej do prawej: Leptun, Wavexx, David (lider naszego zespołu firmware) i 3d-gussner

Jak zaczęła się Twoja historia z Prusą i co sprawiło, że zacząłeś hackować nasze firmware?

Leptun: Wszystko zaczęło się od dołączenia do zespołu robotyki w mojej szkole, która miała na wyposażeniu drukarkę 3D Original Prusa i3 MK2S. Nasza MK2S była twardą maszyną. Nawet biorąc pod uwagę, że ktoś zapomniał ustawić sondy PINDA, co spowodowało chyba z 10 zderzeń ze stołem, ona wciąż przez lata sprawowała się bardzo dobrze. Wprowadziłem kilka drobnych poprawek do firmware, ale pierwsze duże wyzwanie pojawiło się wraz z wypuszczeniem MK3. Szybko stało się jasne, że developerzy przesunęli swoją uwagę na nową drukarkę. Byłem trochę zawiedziony, ponieważ MK3 miała poprawki błędów i nowe funkcje, bez których MK2S, co prawda, radziła sobie doskonale, ale developerzy mimo wszystko nie mieli czasu przenieść ich na starszy model. Zdecydowałem się samemu przerzucić nowe firmware na starą MK2. Z tego, co pamiętam, wrzuciłem kilka małych pull-requestów, np. poprawkę literówki w firmware MMU. Było to zabawne, ponieważ nie miałem nawet MMU. Mój pierwszy duży projekt to rozwiązanie zderzenia ze stołem podczas selftestu i, nawiasem mówiąc, był to pierwszy raz, gdy współpracowałem z Yurim (wavexxx).

Wavexx: Jestem wielkim fanem projektów open-source i otwarte firmware jest jedną z najważniejszych cech, których oczekuję od nowej drukarki. Niestety, dostęp do firmware był przez długi czas domeną tanich, chińskich drukarek. Nie mam nic do nich, sam takiej używałem, ale czasami chcesz po prostu więcej drukować, a mniej hackować – kupiłem więc Original Prusa i3 MK3. Mój pierwszy duży projekt i pull-request to zmiana ekstrudera na taki z przełożeniem, ponieważ chciałem drukować z dyszą o bardzo małej średnicy. Podczas ekstrudowania moja drukarka wydawała dziwny dźwięk, a modele nie wyglądały zbyt dobrze, szczególnie przy narożnikach. Zacząłem szukać i dowiedziałem się, że jest to spowodowane funkcją Linear Advance, która została wprowadzona w MK3. W Marlinie znalazłem rozwiązanie podobnego problemu i zacząłem wprowadzać je do firmware MK3, powtarzając sobie, że wystarczy kilka weekendów i będzie gotowe. Co w tym trudnego, prawda? Cóż, okazało się, że zajęło mi to około 6 miesięcy 🙂

3d-gussner: Moja historia z Prusą zaczęła się po przeprowadzce do Belgii, wtedy zacząłem myśleć o drukarce 3D. Po długich poszukiwaniach Prusa okazała się najlepszy wyborem, szczególnie ze względu na jej otwarte źródło, wspaniałe wsparcie klienta na żywo i dużą, przyjazną społeczność. Kupiłem zestaw, ale podczas montażu napotkałem kilka problemów, więc zasugerowałem ich poprawki – ku mojemu zdziwieniu, zostały one wprowadzone w kolejnej wersji instrukcji. Jestem również członkiem makerspace’a w Belgii, gdzie często pracuję z dziećmi. Pomyślałem, że fajnie byłoby mieć menu drukarki w języku niderlandzkim, więc zacząłem tłumaczyć firmware. Wrzuciłem swoją wersję językową na GitHuba, dostałem trochę informacji zwrotnych i nagle ludzie z całego świata zaczęli do mnie pisać, oferując tłumaczenia na swoje języki i pytając, czy nie mógłbym ich zaimplementować w kodzie.

Masz niestandardowe firmware w swojej drukarce?

Leptun: Tak, praktycznie ciągle koduję, więc moja drukarka pracuje na moim firmware ze zmianami, które nie zostały jeszcze wprowadzone do oficjalnego wydania. Rozwijam nowe menu karty SD i udało mi się sprawić, że działa 3x szybciej niż standardowe. Wciąż szukam bugów i wprowadzam drobne poprawki, ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, to może pojawi się to w kolejnej aktualizacji firmware.

Wavexx: Standardowe firmware? Zapomnij 🙂 Nawet sprzęt nie jest standardowy. To jest piękne w posiadaniu Prusy – możesz ją dostać jako zestaw. Instrukcja jest w mojej opinii na prawdę jasna i myślę, że nie warto kupować zmontowanych drukarek. Z montażem jest jak z meblami z IKEI – po wszystkim masz to poczucie, że to Twoje dzieło, nawet jeśli nic nie zmienisz i zostawisz ją w wersji fabrycznej.

3d-gussner: Cóż, mam kilka dodatkowych czujników, jak czujnik filamentu dodany do MK2, więc pracuje ona na totalnie customowym firmware. Mam też dwie MK3 – jedną na własnym firmware, drugą na fabrycznym. Myślę, że powinienem utrzymać przynajmniej jedną na najnowszym, standardowym oprogramowaniu.

Czy widzisz poprawę w obsłudze zgłoszeń społeczności przez developerów?

3d-gussner: Tak na prawdę nigdy nie miałem problemu z brakiem odpowiedzi developerów na moje zgłoszenia, ponieważ na początku zajmowałem się się głównie wersjami językowymi. Wiem, że rozwój projektów open-source wymaga wiele wysiłku. Developerzy – nie czuję się urażony.

Leptun: Widzę wzrost aktywności na GitHubie Prusy, pojawia się coraz więcej pull-requestów. Wydaje mi się, że zmieniło się to po tym, jak David (lider zespołu firmware) przejął ster i teraz działa to świetnie.

Wavexx: Zdecydowanie, widzę poprawę. Jako developer open-source, wiem jak trudno jest zarządzać takimi projektami z tyloma zaangażowanymi osobami, gdy każda z nich ma inne podejście do omawianego zagadnienia. Dawniej było dość trudno zostać zauważonym, ponieważ zespół Prusy nie zwracał szczególnej uwagi na aktywność społeczności na GitHubie. Muszę jednak zaznaczyć, że ostatnio całkowicie się to odmieniło – ludzie są bardzo aktywni, a developerzy lepiej odpowiadają na zgłoszenia.

Jest to pierwszy raz, gdy spotykamy się na żywo, mimo tego, że pracujemy ze sobą od wielu miesięcy. Oprócz tego jest to Wasza pierwsza wizyta w siedzibie Prusy. Jak Wam się podoba?

3d-gussner: Jestem zachwycony, ludzie tutaj są niesamowici. Szczególnie podoba mi się ilość specjalistów, którą zebraliście pod jednym dachem. Gdziekolwiek nie pójdziesz, każdy jest przyjaźnie nastawiony i wykonuje swoją pracę z pasją. Zwykła rozmowa zazwyczaj przeradza się szybko w merytoryczną dyskusję. Podoba mi się również to, jak tak duża firma jest w stanie pewnie trzymać swoją pozycję. Prusa nie jest korporacją i pewnie nigdy nie będzie – i dobrze.

Wavexx: Po rozejrzeniu się po firmie, myślę, że mogę coś zasugerować. Rozwijacie się niezwykle szybko i zostańcie tacy zwariowani. Macie ten magiczny balans wariactwa, który ciężko osiągnąć!

David (lider zespołu firmware): Nie mam nic do dodania, chłopaki powiedzieli wszystko. Prusa jest punkowa, ale w dobrym znaczeniu i ja to kocham.

Leptun: Bardzo mi się tu podoba, wycieczka po siedzibie była świetna i muszę przyznać, że jestem zaskoczony tym, jak otwarci są pracownicy – nawet ludzie obsługujący produkcję filamentu z chęcią o tym opowiadają. Myślę, że gdybym mieszkał w Pradze, to właśnie tutaj chciałbym pracować.

Jakaś sugestia dla kogoś, kto chciałby wnieść wkład w rozwój firmware?

3d-gussner: Rób to z pasją! Jeśli wierzysz, że Twój pomysł ma sens, to po prostu go zrealizuj.

Wavexx: Czasami nawet wrzucenie samego pomysłu wystarczy!

3d-gussner: Nigdy nie miałem do czynienia z tak przyjazną i uprzejmą społecznością, jak ta skupiona wokół druku 3D. Oczywiście, jak wszędzie, znajdzie się kilku troli, ale zdecydowana większość to ludzie koleżeńscy, z chęcią pomagający innym.


Jesteśmy niezwykle wdzięczni, że nasza społeczność angażuje się nawet w rozwój firmware. Leptun, Wavexx i 3d-gussner są pierwszymi członkami naszego społecznościowego programu rozwoju, a my będziemy dalej szukać aktywnych twórców na GitHubie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o firmware lub być może przyczynić się do jego rozwoju, to możesz przejrzeć:

Udanego drukowania!